Na rynku znaleźć można aktualnie wiele materacy wykonanych z użyciem lateksu, kokosa, gryki czy nawet włosia. Producenci powszechnie promują je jako hipoalergiczne, naturalne i zdrowsze. Są to jednak treści czysto marketingowe i niezwiązane z rzeczywistością. W rzeczywistości bowiem każda z tych substancji może powodować nasilone objawy alergii. Czy ktokolwiek spodziewałby się, że gryka, włosy lub kokos zamknięte na jakiś czas w pojemniku pozostaną wolne od pleśni, wirusów, bakterii i grzybów?
O ile pochodzenie wspomnianych produktów rzeczywiście w części może być naturalne, o tyle ich użycie bez zastosowania środków chemicznych jest już procesem całkowicie od natury oderwanym. Do stabilizacji mleczka kauczukowego, aby zamieniło się ono w lateks, niezbędne jest bowiem użycie substancji chemicznych (głównie formaldehydów), których właściwości mogą powodować różnego rodzaju negatywne reakcje organizmu. Także do użycia w materacach kokosa, gryki, włosia czy innych materiałów pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, wymaga ich uprzedniego przygotowania przez nasączenie substancjami chroniącymi je przed wpływem ciepła, wilgoci i innych warunków środowiska, w którym znajdzie się dany materac.
W rzeczywistości środki te nie zabezpieczają ich w stu procentach, co w efekcie prowadzi do tego, że klienci często zgłaszają rozwijanie się w nich różnego rodzaju pleśni i grzybów. Są one też idealnym środowiskiem dla bakterii i wirusów, a także owadów – szczególnie psotnika zakamarnika lubującego się w ziarnach gryki. Często zdarza się więc, że materace sprzedawane jako hipoalergiczne, takimi wcale nie są lub pozostają przez krótki czas. Materiałem hipoalergicznym, zachowującym swoje właściwości przez nawet kilkanaście lat, jest natomiast pianka poliuretanowa. Jest ona też tworzywem ekologicznym, bowiem może być użytkowana przez długi czas, a dodatkowo istnieją technologie pozwalające na jej recykling. Gwarantuje ona też strukturę różną od materiałów naturalnych, które co do zasady mają porowatą powierzchnię, co ogranicza wchłanianie potu i zanieczyszczeń.