Alergia może bardzo uprzykrzyć życie. Jest też jednym z poważniejszych czynników zaburzających prawidłowy sen. Z jednej strony ciężko zasnąć z zatkanym nosem, a z drugiej strony będące często koniecznością leki przeciwalergiczne zakłócają prawidłowy cykl snu. Co możesz zrobić, aby mimo alergii lepiej się wysypiać?
Alergizować mogą pyłki roślin, białko występujące na sierści zwierząt oraz roztocza kurzu domowego. Chociaż nie ma możliwości, aby całkowicie uniknąć czynników wywołujących alergię poza domem, istnieją sposoby aby zmniejszyć ekspozycję na nie w twoim miejscu zamieszkania - w szczególności w sypialni.
Podejmij walkę z roztoczami
W każdym domu osiada kurz i nie dasz rady wyeliminować go całkowicie, nawet gdybyś postanowił sprzątać codziennie. Oczywiście, jeśli masz alergię, to dobrym pomysłem jest pozbycie się z domu ( a przynajmniej z sypialni) wszelkich „kurzołapów” czyli kolekcji bibelotów, suszonych kwiatów, wiszących na ścianie plakatów itd. Możesz też zrezygnować z dywanów. Najważniejsze jest jednak, aby wygrać walkę z kryjącymi się w kurzu mikroskopijnymi pajęczakami które są najczęstszą przyczyną alergii – roztoczami. Tak naprawdę potoczne określenie „alergia na kurz” oznacza właśnie alergię na roztocza.
Pamiętaj, że ulubioną kryjówką roztoczy jest niestety twoje łóżko i pościel. Te maleńkie stworzenia żywią się złuszczanymi komórkami ludzkiego naskórka oraz absorbują wilgoć pochodzącą z ludzkiego potu. Dlatego szczególnie musisz zadbać o łóżko. Powinieneś często prać pościel. Cudów nie ma i dotyczy to nawet pościeli antyalergicznej. (O tym na co zwrócić uwagę przy wyborze pościeli dla alergika przeczytasz w artykule).
Jeśli masz alergię powinieneś ostrożnie wybierać detergenty do prania. Najlepiej używaj płynów do prania ubranek niemowlęcych – atestom tych produktów można zaufać. Istnieją też specjalne płyny do prania dla alergików np. Allergof Wash. W zimowe dni możesz wywietrzyć pościel na dworze – mróz zabija roztocza. Niestety pranie pościeli nie wyeliminuje wszystkich roztoczy.
Co noc w twoją pościel wsiąka prawie szklanka potu, dlatego również twój materac po kilku latach może stać się się siedliskiem wywołujących reakcję uczuleniową pajęczaków, a także grzybów i bakterii, które też kochają wilgotne środowisko. Z tego właśnie powodu zaleca się, aby materac wymieniać na nowy przynajmniej co 8 lat – mimo że sam rdzeń materaca dobrej jakości może służyć znacznie dłużej (My na nasz „wkład materacowy” dajemy aż 15 lat gwarancji) Sposobem na przedłużenie życia materaca jest oczywiście pokrowiec.
W pierwszej chwili mógł przyjść ci do głowy pomysł zakupienia materaca wodoodpornego – jednak trudno znaleźć taki, który nie ogranicza oddychalności materaca. Spanie na ceracie to nic przyjemnego! Dlatego my nasz materac wyposażyliśmy w pokrowiec zaprojektowany tak, aby w dało się go łatwo prać. Górna cześć pokrowca jest odpinana przy pomocy suwaka i z łatwością możemy ją włożyć do pralki.
Można go prać w 60 °C, a więc w temperaturze zabijającej wszelkie roztocza, bakterie i grzyby. Pokrowiec bez problemu wytrzymuje 50 prań co przy 10 letnim używaniu pozwala na pranie górnej części co 2-3 miesiące. Dolna cześć pokrowca jest prana zdecydowanie rzadziej około 1-2 w roku aby ją wyprać należy odpiąć ją od górnej części i wyprać oddzielnie ze względu na silikonowe nici w powłoce antyslip nie należy jej suszyć w suszarce bębnowej.
Jak wybrać materac dla alergika
Może to brzmieć obrazoburczo, ale nie w każdym przypadku „naturalne” znaczy „dobre”. W przyrodzie występuje bardzo wiele substancji alergizujących. Jeśli jesteś alergikiem lepiej nie kupuj siennika, materaca wypchanego trawą morską, ani łuską gryczaną. Nawet jeśli li masz alergii na żadną z wymienionych roślin, wypchany nimi materac będzie stanowił raj dla roztoczy i innych nieproszonych gości (Tak, w naturalnym japońskim futonie potrafią zagnieździć się mole spożywcze!) Nie daj się też zwieść marketingowi producentów materacy lateksowych.
ateks jest jednym z silniej uczulających alergenów – szczególnie groźny jest fakt, że może wywołać także reakcję krzyżową. Poza tym ryzyko wystąpienia reakcji uczuleniowej rośnie tym bardziej im częstszy jest kontakt z lateksem. Na pewno słyszałeś o alergii na lateksowe rękawiczki, która staje się plagą wśród pracowników służby zdrowia.
Lateks naturalny wcale nie jest lepszy od „syntetycznego” – w mleczku drzew kauczukodajnych znajduje się silne alergizujące białko. O wiele bezpieczniejsze są materace wykonane z atestowanych pianek poliuretanowych, takie jak nasz
Onsen OSAKA AIR.
