Polski (PL)Niemiecki (DE)Angielski (EN)
Doradztwo i obsługa zamówień: +48 512 999 218 
0

Sen bifazowy - czy dwie fazy snu wystarczą?

22 października 2020
sen dwufazowy, sen bifazowy, fazy snu
Choć wydaje się, że rytm dnia i nocy jest prosty, bo zasypiamy wieczorem, a budzimy się rano, to przez stulecia ludzkość funkcjonowała w innym trybie, jakiego dziś już nie znamy. W czasach, gdy z zasady jedynym źródłem światła po zmroku była świeca lub pochodnia, ludzie nie spali jednym ciągiem, lecz dzielili nocny odpoczynek na dwie odrębne części. Co ciekawe, wzmianki o takim rytmie życia, zwanym często snem bifazowym, odnajdujemy w wielu tekstach historycznych i literackich.

Amerykański historyk Roger Ekirch w swojej przełomowej książce "At Day's Close: Night in Times Past" przytoczył dowody na to, że dawniej sen był dzielony na dwa etapy, rozdzielone okresem nocnej aktywności. Podobne wątki pojawiają się w „Odysei” Homera, ale też w średniowiecznych regułach zakonnych czy w literaturze renesansowej. W języku potocznym funkcjonowały nawet określenia pierwszy sen i drugi sen, które dziś zostały niemal całkowicie zapomniane.

Nie oznacza to jednak, że noc była w pełni czasem spoczynku, bo bywało wręcz przeciwnie. Wiele osób wykorzystywało przerwę między snem pierwszym a drugim na modlitwę, drobne prace, a nawet posiłek zwany podkurkiem. To pokazuje, że sen bifazowy nie był wynikiem lenistwa, lecz w rzeczywistości raczej dostosowaniem się do warunków, w jakich żyli ludzie w epoce przedindustrialnej.

Sen w dwóch częściach - życie nocne dawnych społeczeństw

Według źródeł historycznych pierwszy sen rozpoczynał się zwykle między 20:00 a 22:00 i trwał do około północy, ale nie później niż do drugiej nad ranem. Potem jednak następowała przerwa, która mogła trwać nawet dwie godziny. Ludzie w tym czasie bardzo często rozpalali ogień czy spotykali się z sąsiadami, ale też modlili się albo po prostu cieszyli się chwilą intymności. Wreszcie ponownie kładli się spać, by kontynuować drugi sen, który trwał do poranka.

Również w literaturze średniowiecznej i nowożytnej znajdziemy wiele przykładów potwierdzających ten zwyczaj. Nieco o śnie bifazowym można przeczytać „Opowieściach Kanterberyjskich” w „Montaillou. Wiosce heretyków”. W tamtych czasach nawet lekarze dawali praktyczne wskazówki. Zalecali oni, aby podczas pierwszego snu leżeć na prawym boku, a z kolei w trakcie drugiego snu spać na boku lewym, co miało sprzyjać zdrowiu.

Nie była to więc dziwna fanaberia czy chwilowa moda, ale powszechny zwyczaj, który funkcjonował w wielu kulturach przez setki lat. Dopiero rozwój sztucznego oświetlenia, a przy tym zmiana trybu życia, co miało miejsce w epoce industrialnej sprawiły, że naturalny rytm snu został wyparty przez schemat snu ośmiogodzinnego w imię idei nieprzerwanego odpoczynku.

Strach, zimno i upiory - dlaczego budzono się w nocy?

Dlaczego ludzie właściwie przerywali sen w środku nocy? Przyczyn, przez które dwaniej stosowano sen bifazowy, mogło być wiele. Roger Ekirch sugerował, że jednym z powodów był głęboki lęk, zarówno przed realnymi zagrożeniami, jak i tymi nadprzyrodzonymi. Wierzono, że północ to godzina duchów, czarownic i upiorów, a nocne czuwanie mogło być próbą ochrony przed mrokiem.

Nie można też zapominać o czynnikach praktycznych, które były dość przyziemne i jasne. Dawne łóżka były twarde i niewygodne, a domy nieszczelne i zimne. Ludzie budzili się więc na przykład z powodu chłodu, by dorzucić drewna do ognia. Nierzadko przerwa w śnie stawała się momentem na szybki posiłek, ale też na rodzinne rozmowy.

Można więc powiedzieć, że sen bifazowy był naturalnym dostosowaniem do realiów życia sprzed epoki elektryczności. Nie był on oznaką bezsenności, ale raczej dość ciekawą formą nocnej aktywności wpisaną w biologiczny i kulturowy rytm dawnych społeczeństw.

Czy sen bifazowy to nasza naturalna potrzeba?

W ubiegłym wieku psychiatra Thomas Wehr postanowił sprawdzić, czy sen bifazowy to jedynie ciekawostka historyczna, czy może naturalny rytm człowieka, z jakim należy się zmierzyć. W swoim eksperymencie odizolował grupę ochotników od sztucznego światła. Badani w ramach eksperymentu funkcjonowali jedynie przy świetle dziennym, a po zapadnięciu zmroku pozostawali aż przez 14 godzin w ciemności, co naśladowało dawne warunki

Rezultat przeprowadzonego eksperymentu był zaskakujący. Po okresie adaptacji wszyscy uczestnicy zaczęli spać tak, jak dawni ludzie, czyli cztery godziny snu, po której następowała krótka przerwa na czuwanie, a następnie kolejne cztery godziny odpoczynku. Co więcej, powstała w ten sposób przerwa między snem pierwszym a drugim była dla badanych czasem relaksu, a nie znużenia.

Eksperyment Wehra dowodzi, że sen bifazowy może być wpisany w naszą biologię. Możliwe, że problemy z wybudzaniem się w nocy, na które skarży się nawet co trzeci dorosły Amerykanin, nie są oznaką zaburzeń snu, ale pozostałością po dawnym rytmie dobowym.

Nowoczesne warunki a komfort snu bifazowego

Choć co do zasady sen bifazowy może być naturalnym rytmem dobowym człowieka, warto pamiętać, że nie jest łatwy do wdrożenia, co wynika z rozwoju technologii. Wpływa na to stosunkowo intensywny tryb życia, a także sztuczne oświetlenie. Również stałe godziny pracy powodują, że śpimy w modelu monofazowym, czyli jednym ciągiem snu. Jednak niektóre osoby wracają do trybu dwufazowego, łącząc go z krótką drzemką w ciągu dnia.

Aby sen, niezależnie od liczby faz snubył regenerujący, konieczne są odpowiednie warunki. Kluczowe znaczenie ma zaciemnienie sypialni, a w tym wyłączenie urządzeń emitujących niebieskie światło. Niezwykle ważne jest też komfortowe wyposażenie sypialni i łóżka, dlatego wyborów należy dokonywać rozsądnie. Właśnie dlatego tak dużą rolę odgrywa dobrze dobrany materac do spania, ale również poduszka.

Przykładem jest materac Osaka Air polskiej marki ONSEN®, który dzięki nowoczesnej konstrukcji z nowoczesnych pianek o otwartej strukturze komórkowej zapewnia optymalną wentylację oraz wsparcie kręgosłupa. W połączeniu z ortopedycznymi poduszkami, które dopasowują się do anatomicznego kształtu głowy i szyi, tworzy idealne warunki do zdrowego snu, jednofazowego lub polifazowego.

Zachęcamy również do zapoznania się z pozostałymi artykułami na najlepszym blogu o spaniu i zdrowiu, a także Encyklopedią Zdrowego Snu przygotowaną przez zespół specjalistów ONSEN®. Osobom dbającym o zdrowie kręgosłupa, polecamy zestaw ćwiczeń na kręgosłup przygotowany przez fizjoterapeutę.

FAQ: Sen bifazowy

Co to jest sen dwufazowy (bifazowy)?

Sen dwufazowy, czyli bifazowy, to rodzaj snu polifazowego, w którym zamiast tradycyjnych 7-9 godzin spania w jednym ciągu, dzień jest podzielony na dwie części snu. Zwykle składa się z dłuższego snu (około 4,5 godziny) w nocy oraz krótszej drzemki (około 1,5 godziny) w ciągu dnia, co daje łącznie około 6 godzin snu na dobę. Może być też podzielony na dwie części nocne - sen pierwszy i sen drugi.

Czy sen bifazowy jest zdrowy?

Sen bifazowy jest uważany za zdrowszy wariant snu polifazowego, ponieważ pozwala na przechodzenie mózgu w fazę nREM, kluczową dla regeneracji. Jednak nawet jeśli jest lepszy niż bardziej ekstremalne formy snu wielofazowego, to obecnie tradycyjny, jednofazowy sen jest generalnie uznawany za zdrowszy. Ludzie bowiem przeszli pewien etap ewolucji i zmienili swoje dostosowania. Dlatego przed zdecydowaniem się na sen dwufazowy warto skonsultować się z lekarzem i wykluczyć potencjalne przeciwwskazania.

Czy spanie na raty jest zdrowe?

Tak, spanie na raty, czyli sen polifazowy, do którego należy również sen dwufazowy, może być stosowane i być względnie bezpieczne, jeśli organizm prawidłowo adaptuje się do nowego rytmu. Sen bifazowy to najłagodniejszy wariant spania na raty, polegający na jednym dłuższym okresie snu w nocy i jednej drzemce w dzień lub na podziale snu nocnego na dwa etapy.

Dlaczego ludzie śpią dwufazowo?

W przeszłości sen dwufazowy był naturalnym dla ludzi rytmem snu. Dotyczy to epoki przedindustrialnej, kiedy brak sztucznego światła sprzyjał podziałowi nocnego odpoczynku na dwie części, często z przerwą na aktywność. Współcześnie model snu bifazowego może być stosowany ze względu na potencjalne korzyści: poprawę regeneracji, produktywności, koncentracji, a także elastyczność czasową w intensywnym trybie życia. Nie jest to jednak reguła i nie nadaje się dla każdego.

Jak wyspać się w krótkim czasie?

Żeby wyspać się w krótkim czasie, trzeba skupić się na jakości snu, a nie tylko na jego długości. Organizm potrzebuje pełnych cykli obejmujących sen głęboki w fazie nREM oraz niezaburzoną fazę REM, dlatego nawet krótszy odpoczynek może być regenerujący, jeśli śpisz regularnie, w odpowiednich warunkach i w rytmie dostosowanym do naturalnych potrzeb ciała. Musisz też zwrócić uwagę na właściwy materac, poduszkę czy warunki w sypialni.

Udostępnij
Newsletter - bądź na bieżąco!
Bez wyrażenia zgody nie możemy dodać Twojego adresu e-mail do bazy subskrybentów newslettera ONSEN®.
Dziękujemy za dołączenie do grupy subskrybentów newslettera ONSEN®!
Komentarze
Wystąpiły błędy w formularzu.
Imię lub pseudonim *
Adres e-mail (nie będzie widoczny)
Numer telefonu (nie będzie widoczny)
Komentarz *
Dziękujemy za dodanie komentarza!
Więcej ciekawostek, które mogą Cię zainteresować...

Producent bezczelnie perfekcyjnego materaca Osaka Air, anatomicznych poduszek i ergonomicznych mebli. Lider na europejskim rynku.