Menopauza – jak radzić sobie z objawami?

Menopauza budzi lęk u wielu kobiet. Zwłaszcza polska nazwa menopauzy, czyli przekwitanie,  kojarzy się niektórym z definitywnym końcem nie tylko płodności, ale też młodości, urody czy nawet kobiecości. Równie nieprzyjazne znaczenie ma grecka nazwa menopauzy. Klimakterium oznacza bowiem ostatni szczebel drabiny. W rzeczywistości najlepiej nazywać jest ją jednak menopauzą, co po łacinie oznacza po prostu koniec miesiączki.
 

Towarzyszące menopauzie objawy to przede wszystkim wahania nastroju czy zaburzenia koncentracji, ale też bezsenność czy nocne poty. Dodatkowo menopauza powoduje uderzenia gorąca i obrzęki, jak też zwiększa tendencję do przybierania na wadze. Tym samym może ona w jakiś sposób przyczyniać się też do otyłości.

Mimo różnego nazewnictwa i przekonań społecznych, menopauza nie musi i nie powinna wcale oznaczać pogorszenia jakości życia. Tym bardziej nie oznacza ona jego końca. Najczęściej, aby menopauza nie zdominowała naszej codzienności, wystarczy zwrócić uwagę na jakość snu.

Przyjrzyjmy się najpierw fizjologii tego nieuniknionego etapu życia, który czeka każdą z nas w okolicy pięćdziesiątego roku życia. Dochodzi wtedy do szeregu zmian hormonalnych w organizmie prowadzących do zaniku owulacji i zatrzymania się miesiączki.

Dlaczego zahamowanie aktywności jajników powoduje tak szerokie spektrum objawów dotyczących zarówno sfery psychicznej jak i somatycznej? Hormony są regulatorem całego organizmu. Stężenie jednych hormonów wpływa na stężenie innych, a produkowane są nie tylko przez jajniki, ale też przez będące podkorową częścią mózgu podwzgórze, przysadkę mózgową oraz inne gruczoły dokrewne. Poniżej staramy się przybliżyć działanie tej hormonalnej układanki.

W trakcie menopauzy kobiety często borykają się z uderzeniami gorąca i napadowym poceniem się, które występuje szczególnie w postaci nocnych potów. Na te objawy menopauzy uskarża się aż około 80% kobiet, zaś mechanizm ich powstawania nie został jeszcze do końca poznany. Choć u niektórych kobiet objawy naczynioruchowe mijają dzięki spaniu nago, zdecydowanie częściej powodują one poważne trudności w funkcjonowaniu biopsychospołecznym.

Za prawdopodobną przyczynę zaburzeń termoregulacji w trakcie menopauzy uznaje się funkcjonowanie podwzgórza. Odpowiadać może za to stężenie katecholoestrogenów we krwi. Te bowiem są pochodnymi estrogenow odpowiadającymi za regulowanie aktywności katecholamin właśnie w pobliżu umieszczonego w podwzgórzu ośrodku termoregulacji.

Drażliwość i labilność emocjonalna w trakcie menopauzy także prawdopodobnie jest skutkiem zmian w wydzielanych przez podwzgórze hormonach. Katecholaminy są bowiem również neurotransmiterami biorącymi razem z kortyzolem udział w reakcji stresowej. Istnieje dużo przesłanek wskazujących na to, że w trakcie menopauzy dochodzi do tożsamych reakcji, bowiem jego ilość we krwi może rosnąć.
 

Poza tym zmienność nastroju podczas menopauzy może być wynikiem działania hormonów wydzielanych przez tarczycę i przysadkę mózgową, a więc przede wszystkim FT3, FT4 i TSH.

Wraz z menopauzą często dotyka nas bezsenność i inne trudności z zasypianiem. Wpływa to na spadek jakości życia, ale też wydajności pracy i ogólny stan zdrowia organizmu. Głównym tego winowajcą w czasie menopauzy są wspomniane już trudności z termoregulacją. To bowiem spadek temperatury ciała stymuluje wydzielanie się melatoniny, która jest hormonem snu. Dodatkowo na wzmaganie się trudności z zasypianiem w trakcie menopauzy wpływa zmniejszenie stężenia FSH i estradiolu we krwi.

Bardzo trudno jest też spać, kiedy mamy do czynienia z często występującymi podczas menopauzy nocnymi potami. Te jednak bardzo często można zniwelować, ponieważ w większości przypadków wynikają ze spania na nieodpowiednim materacu. Pocenie się w nocy wzmagają bowiem materace z pamięcią kształtu, które całkiem niezasłużenie zdobyły wysoką popularność. Ich budowa nie zapewnia bowiem odpowiedniego poziomu wentylacji, a dodatkowo zasysają nas one do środka.

W czasie menopauzy dochodzi do zmiany rozkładu tkanki tłuszczowej kobiety. W miejsce otłuszczenia gynoidalnego, charakterystycznego dla wieku rozrodczego, pojawia się otłuszczenie androidalne. Innymi słowy, menopauza prowadzi do odkładania się tłuszczu w obrębie brzucha, co w konsekwencji może prowadzić do nadwagi i otyłości.

Zmiany te z jednej strony wynikają z modyfikacji poziomu hormonów we krwi, zaś dodatkowo mają związek z insuliną. Ta bowiem w czasie menopauzy wydziela się w zmieniony sposób, co powoduje, że spożywane węglowodany znacznie szybciej przyswajają się i zamieniają w tkankę tłuszczową.

Stąd też bardzo ważne jest, aby w trakcie menopauzy zadbać o odpowiednią dietę, a także wspomagać metabolizm naturalnymi sposobami. Nie jest zaś tajemnicą fakt, że najlepiej metabolizm wspomaga efektywny i zdrowy sen.

Duża rzesza kobiet znajdujących się w trakcie menopauzy decyduje się na przyjmowanie tabletek w ramach hormonalnej terapii zastępczej. Ich zadaniem jest wprowadzanie organizmu w błąd, aby zredukować negatywne objawy, jakie się z menopauzą wiążą. Terapia ta jest jednak obarczona bardzo dużym ryyzkiem, włącznie z możliwością rozwoju nowotworów. Alternatywą dla niej jest prowadzenie zdrowego stylu życia i stymulowanie organizmu do naturalnych zmian.

W trakcie menopauzy ważne jest, aby zmodyfikować swój styl życia, a w tym żywienie. Warto jest, aby w jej trakcie spożywać wiele produktów zawierających fitoestrogeny, a więc naturalne odpowiedni hormonów pochodzące z roślin. Te są uważane za sekret wiecznej młodości Azjatek, u których objawy menopauzy są delikatniejsze.

Przede wszystkim w czasie menopauzy należy zadbać o to, żeby się wysypiać. Z jednej strony ważne jest to, aby zapewnić sobie odpowiednią ilość snu, zaś z drugiej przywiązać dużą wagę do jego jakości. To bowiem w trakcie snu organizm człowieka reguluje układ hormonalny, co sprzyja łagodzeniu objawów menopauzy. Poza tym w czasie spania obniża się poziom glukozy we krwi.

Spanie podczas menopauzy jest ważne także dlatego, że w jego trakcie nasze organizmy wydzielają leptynę, hormon odpowiadający za uczucie sytości. To zaś powoduje, że zjemy mniej niepożądanych produktów, zmniejszając częściowo zagrożenie przybraniem dodatkowych kilogramów.

Poza tym, jak dowodzą najnowsze doniesienia, sen powoduje odchudzanie, zaś przez niedosypianie doznajemy spalania tkanki mięśniowej. Poza tym w trakcie snu obniża się poziom kortyzolu odpowiadającego za stres, a jednocześnie regenerują się obszary mózgu odpowiedzialne za procesy poznawcze. Śpiąc poprawiamy więc swoją pamięć i koncentrację - nie tylko w czasie menopauzy.

Sypialnia, czy to w trakcie menopauzy, czy też nie, powinna stanowić dla nas istne sanktuarium komfortu. W jej zaciszu powinniśmy móc odpoczywać i w pełni się zrelaksować, aby zebrać siły na kolejny dzień. Jest ona miejscem regeneracji, która przy menopauzie jest kluczem do niezachwianego funkcjonowania.

Ważne jest więc to, jak urządzić sypialnię, a dodatkowo zwrócenie uwagi na jej mikroklimat i panującą w niej temperatuę. Idealna temperatura w sypialni, także przed okresem menopauzy, wynosi od 16°C do 19°C.

Dla stworzenia swojej strefy relaksu i komfortowego snu powinniśmy zadbać o to, aby spać na materacu wysokoelastycznym, który jest funkcjonalny i pozwala na odpowiednią wentylację ciała. Odradzane są natomiast materace visco, które zasysają ciało, zaś zgniecione komórki ich pianek tworzą nieprzepuszczalną powietrze strukturę.

Idealnym materacem podczas menopauzy, a także na każdy inny dzień, jest materac Osaka Air. Zapewnia on maksymalny komfort i najwyższy poziom wentylacji. Podpiera on i konturuje całe ciało, dając jednocześnie wsparcie dla kręgosłupa, co wynika z jego optymalnej twardości wynoszącej 6,5 w amerykańskiej skali twardości materaców.

W trakcie menopauzy warto zadbać także o swoją skórę. Już teraz Onsen Sleeping oferuje tkaninę Skin+ zawierającej w sobie mikrokapsułki z probiotykami powodującymi produkowanie przez nasze organizmy karotenoidów. Te naturalne przeciwutleniacze powodują, że komórki skóry starzeją się wolniej, a dodatkowo jest ona nawilżona i gładka.